Drzewko z hortensji bukietowej? Dlaczego nie. :-)
Można samemu wyhodować sobie takie drzewko, tylko potrzeba na to trochę czasu i cierpliwości. Wiem, że są w sprzedaży takie właśnie drzewka hortensji, ale trochę kosztują. Na dodatek są reklamowane jako szczepione na pniu. Niestety nie jest to zgodne z prawdą. Nie słyszałam nigdy o szczepieniu hortensji. Widziałam natomiast kilka takich oferowanych do sprzedaży drzewek i wszystkie były prowadzone na własnym pniu. Żadna nie była szczepiona.
Do prowadzenie drzewka wybieramy najsilniejszy pęd, resztę pędów wycinamy lub wyłamujemy. Pęd przywiązujemy do palika, obrywamy z niego wszystkie dolne przyrosty. W następnym roku powtarzamy te zabiegi, czyli obrywamy wszystkie przyrosty na tym pędzie, zostawiamy tylko górny pąk, z którego pęd będzie rósł w górę. Jeśli osiągniemy satysfakcjonującą nas wysokość tego pędu, wtedy ścinamy mu wierzchołek i pozwalamy na tworzenie się korony drzewka. W następnych latach pozostaje już tylko formowanie korony.
Każdą odmianę hortensji bukietowych można prowadzić w ten sposób.
Ja mam dwie odmiany prowadzone w formie drzewek. Jedna to 'Unique', druga 'Tardiva'.
Tak wyglądają moje trzyletnie drzewka.
Odmiana 'Tardiva'
Odmiana 'Unique'
Hortensjowe drzewka razem.
Tak wyglądają obecnie
'Tardiva'
'Unique'
2013-08-20
'Unique'
'Tardiva'
Sezon 2014
Kolejne drzewko, to odmiana 'Vera'. W zeszłym roku miała jeden pęd i postanowiłam formować go na drzewko.
Jeszcze ze dwa lata i będzie pięknym "hortensjowym drzewkiem". :-)) Obecnie tak wygląda.
2014.05.22
Odmiana 'Vera'
Odmiana 'Vera' w formie drzewka, zaczyna kwitnienie .
2014-08-10
Tardiva
Unique
Bożenko ośmielona Twymi efektami wyhodowania hortensjowego drzewka skusiłam się i ja. Z własnych sadzonek najprościej bo od początku można kierować wzrostem wg zamierzonego celu.
OdpowiedzUsuńPoświęciłam na doświadczenia 3 różne odmiany ... i w tym roku wszystkie 3 kwitną.
Cały czas chodzi mi po głowie trochę inne cięcie aby kwiaty były na krótszych pędach - czy to jest możliwe ?
Pozdrawiam
Krysia- można ciąć pędy wczesną wiosną i w maju, wtedy będą krótsze. Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę to, z jaką odmianą mamy do czynienia, czy kwitnie wcześnie, czy też później. Odmiany, które kwitną późno, można ciąć nawet na początku czerwcu i też zdążą zakwitnąć. A wyhodowanie własnego drzewka z hortensji, wcale nie jest trudne. Prawda? :-))
OdpowiedzUsuńBożenko - ja też próbuje z drzewkami - jedno z Early Sensation - pojedyńcze - już 2letnie- 2 razy kwitło, i 2 wyprowadzone z dużego krzewu - jakby 2 piętro -nn i w tym roku przesadziłam Zieloną Gwiazdkę - przycięta nisko - jedna gałązka oszczędzona będzie drzewko -1,5m
OdpowiedzUsuńMam pytanie, a co gdy ten główny pęd zawinił a nie osiągnie wymaganej wysokości? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTrzeba go zmotywować, żeby jeszcze trochę urósł, czyli dokarmić. Jeśli się rozgałęził lub zakwitł, to należy zostawić tylko jeden boczny odrost. Przywiązać go do palika, żeby się prostował i rósł w górę. W przyszłości pień nie będzie idealnie prosty, ale będzie wyższy. :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Teraz wiem jak formować hortęsje tak chciałam zrobić drzewko.Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuń